Kiedy możliwe jest zaprzeczenie ojcostwa?

W polskim prawie domniemywa się, że ojcem dziecka jest mąż matki.

Jeżeli jest to niezgodne z prawdą ( nie jest biologicznym ojcem dziecka ) można przez sprawę sądową zaprzeczyć temu zapisowi w akcie urodzenia.

Powództwo z żądaniem zaprzeczenia do sądu rejonowego może złożyć  mąż matki, matka lub samo dziecko ( dorosłe ).

W powództwie opłaconym kwotą 200 zł powód ( najczęściej formalny ojciec ) wnosi, by sąd stwierdził, że dany mężczyzna nie jest ojcem dziecka. Należy dobrze uzasadnić to żądanie. Każda sprawa jest inna, ale np. dowodami z dokumentów czy  świadków można dowodzić, że strony nie współżyły fizycznie w okresie koncepcyjnym, że formalny ojciec był w wielomiesięcznej delegacji zagranicznej. Mogą też być dowody na to, że kobieta współżyła z innymi mężczyznami, albo sama przyznała, że ojcem jest ktoś inny.

Powództwo o zaprzeczenie ojcostwa można wytoczyć w dość krótkim terminie, który obecnie wynosi rok od momentu, kiedy ojciec dowiedział się o tym, że nie jest ojcem biologicznym ( to także należałoby udowodnić- np. podać świadka albo zapis rozmowy, kiedy dowiedział się albo przynajmniej nabrał wątpliwości ).

Bardzo często jest tak, że nie wiadomo czy wnioski dowodowe ze świadków, albo dokumentów, zdjęć będą wystarczające. Szczególnie więc jeśli zakładamy, że matka dziecka nie potwierdzi naszych twierdzeń, należy złożyć dodatkowy wniosek o przeprowadzenie  dowodu z opinii biegłego sądowego ( badanie DNA ).

Także dziecko może wytoczyć powództwo o zaprzeczenie ojcostwa. Ma na to  także rok od dnia, w którym dowiedziało się, że nie pochodzi od męża  matki. Jeżeli dziecko dowiedziało się o tej okoliczności przed dniem osiągnięcia pełnoletności, termin się przedłuża i biegnie  od dnia osiągnięcia pełnoletności.

W praktyce ( często właśnie z uwagi na przekroczenie terminów ) jedyną szansą na zaprzeczenie ojcostwa jest udział prokuratora, który może złożyć pozew nawet po wielu latach. Problem polega na tym, że trzeba prokuratora do tego przekonać, a często nie jest to proste, gdyż złoży on taki pozew tylko wtedy, gdy wymaga  tego dobro dziecka lub ochrona interesu społecznego.

Te bardzo pojemne pojęcia sprawiają, że dość łatwo prokuratorowi odmówić, nawet gdy mamy prywatną opinię biegłego potwierdzającą brak pokrewieństwa. Zdarza się, że prokurator powołuje się na argument, że ojcostwo biologiczne nie jest decydujące – czyli lepiej, że dziecko ma jakiegokolwiek ojca niż żadnego. Warto więc wiedzieć kto jest faktycznym ojcem i jeżeli jest to osoba dająca rękojmię dobrej opieki, a przynajmniej opłacania alimentów, może być to argument dodatkowy ( po zaprzeczeniu ojcostwa będzie można ustalić w innej sprawie kto jest „nowym” ojcem i dziecko nie zostanie z jednym rodzicem ).

Każda sprawa jest inna, ale praktyka uczy, że w sytuacji gdy tylko prokurator może złożyć pozew należy bardzo dobrze przygotować wniosek do prokuratora, przedstawić argumenty i dowody, a wówczas rosną szanse, że prokurator dostrzeże argumenty za złożeniem wniosku.

Po prawomocnym obaleniu domniemania  ojcostwa w drodze zaprzeczenia ojcostwa mężczyzna może żądać ustalenia, że jego obowiązek alimentacyjny ustał. Uwolni się wtedy od płacenia alimentów, które powinien przejąć prawdziwy ojciec- jeśli jest znany.

PORADNIK

ODSZKODOWANIA

PRAWO CYWILNE

PRAWO GOSPODARCZE

PRAWO KARNE

PRAWO PRACY

PRAWO RODZINNE